Dwa dni po
pierwszej wędrówce Drogą Pienińską wzdłuż przełomu Dunajca powróciliśmy w to samo miejsce; tym razem jednak przywitała nas piękna słoneczna pogoda, bezchmurne niebo i zauważalny mróz, co pozwoliło nam ujrzeć zupełnie inne oblicze
uroczej trasy między Szczawnicą a Czerwonym Klasztorem.
Kapitalna gra światła i cieni, możliwa dzięki niespotykanemu ukształtowaniu terenu, nieustająco cieszyła i czarowała zarazem nasze oczy, stanowiąc też nie lada wyzwanie dla prób jej uchwycenia w obiektywie aparatu.
|
Trzy Korony w pełnym słońcu, widziane z polany w Czerwonym Klasztorze |
|
Szczawnica, most na Dunajcu |
|
Początek przełomu Dunajca w Szczawnicy |
|
Początek przełomu Dunajca w Szczawnicy |
|
Granica polsko-słowacka w Leśnicy |
|
Okolice Leśnicy |
|
Okolice Leśnicy |
|
W drodze do Czerwonego Klasztoru |
|
W drodze do Czerwonego Klasztoru |
|
W drodze do Czerwonego Klasztoru |
|
W drodze do Czerwonego Klasztoru |
|
W drodze do Czerwonego Klasztoru |
|
Godzina jeszcze młoda, lecz w tym miejscu słońce już zachodzi... |
|
W drodze do Czerwonego Klasztoru |
|
W drodze do Czerwonego Klasztoru |
|
Powolutku wyłania się masyw Trzech Koron |
|
Polskie schronisko PTTK "Trzy Korony", widziane ze słowackiego brzegu Dunajca,
okolice Czerwonego Klasztoru |
|
Okolice Czerwonego Klasztoru |
|
Trzy Korony, polana w Czerwonym Klasztorze |
|
Trzy Korony, widziane z polany w Czerwonym Klasztorze w świetle zachodzącego słońca |
|
Wnętrze "Karczmy pod lipami" urządzonej na terenie dawnego klasztoru |
|
Wnętrze "Karczmy pod lipami" urządzonej na terenie dawnego klasztoru |
|
Wnętrze "Karczmy pod lipami" urządzonej na terenie dawnego klasztoru |
|
Zachód słońca w Czerwonym Klasztorze |
|
Szybko spadająca po zachodzie słońca temperatura osadziła piękną szadź |
|
Szybko spadająca po zachodzie słońca temperatura osadziła piękną szadź |
|
Szlak żółty w kierunku przełęczy Limierz (Targov)
widziany ze skrzyżowania z Drogą Pienińską |
|
Pożegnanie z Dunajcem |
7 I 2020 r.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Będzie nam bardzo miło, Drogi Czytelniku, Droga Czytelniczko, jeśli zostawisz tu swój komentarz :)